Nieraz, przechodząc się miastem, zwracamy uwagę na pięknie przeszklone budynki. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, że są to płyty poliwęglanowe, które w większym stopniu niż szkło, są odporne na uszkodzenia mechaniczne oraz różnorodne warunki atmosferyczne.
Zamawiany przez firmy budowlane poliwęglan na wymiar nie tylko dobrze się prezentuje. Jest stosunkowo lekki, ma wysoki poziom przezroczystości i inne właściwości, którym nie dorównuje szkło, czy też pleksiglas.
Zastosowanie w obiektach publicznych
Poliwęglan na wymiar nie tylko prezentuje się okazale przy okazji różnych konstrukcji, ale i ma znaczny wpływ na temperaturę, jaka w nich panuje. A to wszystko dzięki jego właściwościom termoizolacyjnym. Z tego powodu poliwęglan lity stosuje się podczas budowy szklarni, obiektów sportowych, przemysłowych, czy też budowli użyteczności publicznej. Odporny jest on na ścieranie, czy też zarysowania, dzięki czemu przez długie lata okazale się prezentuje.
Poliwęglan – lity czy komorowy?
Między poliwęglanem litym a poliwęglanem komorowym istnieje znaczna różnica, która widoczna jest na pierwszy rzut oka, a mianowicie jest nią typ powierzchni. W pierwszym przypadku można ją pomylić ze szkłem.
Jest gładka oraz przezroczysta. W drugim zaś przykładzie na pierwszy plan wysuwają się charakterystyczne długie komory, które jawią się obserwatorowi pod postacią pasów. Poliwęglan komorowy stosuje się najczęściej do pokrywania wiat, różnego rodzaju zadaszeń, w tym tych garażowych.
Czy należy czyścić ten materiał?
Poliwęglan na wymiar, tak samo jak szkło, warto od czasu do czasu przeczyścić. Przy odpowiednim nachyleniu ze sporą częścią kurzu i zanieczyszczeń zawsze upora się deszcz. Inaczej sytuacja ma się w przypadku poliwęglanu komorowego. Jego brzegi należy starannie zabezpieczyć, by nie dostały się do niej insekty, czy też wilgoć. W przeciwnym razie może dojść do zabrudzenia komór, przez co ogólny wygląd płyty poliwęglanowej nie będzie tak korzystny.